PIĘCIOSETOWY BÓJ W FINALE ALS!!!
4 maja w Jarosławiu miało miejsce
drugie spotkanie finałowe, w którym siatkarki z Rzeszowa były zdecydowanie w
lepszej sytuacji, ponieważ to właśnie one prowadziły w tej rywalizacji 1:0 w
meczach.
Rozpoczynająca
spotkanie pierwsza partia zaczęła się od prowadzenia przyjezdnych zawodniczek. Od początku nie
dały one rozkręcić się przeciwniczkom, a swoją dobrą grą doprowadziły do stanu
14:5. Przy takim wyniku mogłoby się wydawać, że łatwo i szybko skończy się ten
set na korzyść gości, jednak nic bardziej mylnego. Po kilku błędach w zagrywce
przyjezdnych zawodniczek oraz paru skutecznych akcjach ze strony AZS – u, w
końcówce seta gospodynie doprowadziły do stanu 21:20. Na szczęście dla
przyjezdnych, po zmobilizowaniu na czasie przez trenera, skończyły one
optymistycznie pierwszą odsłonę 25:21.
Drugi set
tego spotkania również rozpoczął się prowadzeniem przyjezdnych dziewczyn,
jednak nie udało im się utrzymać na tyle wysokiej skuteczności w grze, aby
pokonać swoje przeciwniczki także w tym secie. Dziewczyny z AZS-u powoli
powiększały przewagę punktową nad swoimi rywalkami i zakończyły druga partię
19:25.
Trzeci set
był zdecydowanie najbardziej wyrównany w całym meczu. Można było w nim zobaczyć
dobrą grę po obu stronach siatki w każdym elemencie, a na koniec nie zabrakło
także emocjonującej końcówki. Zawodniczki z ‘medyka’ wyciągnęły wynik ze stanu
21:24 na 25:24 oraz miały dwukrotnie piłki setowe w górze. Jednak nie udało im
się wyszarpać tego seta i po dobrej grze zakończył się on 27:29 dla siatkarek z
AZS – u.
W czwartej
partii przyjezdne dziewczyny grały jak zaczarowane. Od początku wychodziło im
niemal wszystko, zaczynając od dobrej zagrywki, poprzez atak, a kończąc na
skutecznym bloku. Narzuciły one swoim przeciwniczkom własny styl gry i dzięki
temu zakończyły czwartego seta 25:14, pozostając tym samym dalej w grze.
Przed
rozpoczęciem decydującego, piątego seta, dziewczyny z Rzeszowa myślały, że
rozegrają go tak jak poprzednią wysoko wygraną partię, jednak już po pierwszych
akcjach wiadomo było, że nic takiego się nie stanie. Przy zmianie stron
siatkarki z Jarosławia prowadziły 0:8. Po chwili dziewczyny z ‘medyka’
próbowały jeszcze coś ugrać, jednak ostatecznie piąty set zakończył się 6:15, a
cały mecz 3:2 na korzyść AZS – u.
Po tak
zaciętym meczu stan rywalizacji w walce o pierwsze miejsce na podium ligi ALS
to 1:1. Ostatnie spotkanie zostanie rozegrane 12 maja w Kielnarowej koło
Rzeszowa!
DNI SPORTU W MSCKZiU RZESZÓW!!! :)
W dniach 26 – 28 kwietnia w
MSCKZiU Rzeszów odbywają się tradycyjnie już rozgrywane Dni Sportu. Jedną z
kilku konkurencji jest piłka siatkowa, w której udział biorą zarówno damskie
jak i męskie zespoły, reprezentujące swoje kierunki.
Rozgrywki te
dostarczają wiele pozytywnych emocji oraz kształtują zdrową rywalizację
sportową.
Już jutro od samego rana startuje ciąg dalszy zaciętych spotkań, a na
zakończenie już teraz zapraszamy wszystkich na mecz damski oraz męski,
rozgrywany pomiędzy absolwentami i absolwentkami naszej szkoły z aktualnymi
słuchaczami.
Odbędzie się
on już w ten czwartek, tj. 28.04 o godz. 15:00.
MECZ: ABSOLWENCI VS SŁUCHACZE MSP
MECZ: ABSOLWENCI VS SŁUCHACZE MSP
WIELKI FINAŁ ALS!!!
Pierwszy mecz o złoto ALS, odbył
się w Jarosławiu pomiędzy miejscowym zespołem, AZS Jarosław i MSCKZiU Rzeszów. Przyjezdne
zawodniczki nie mają zbyt miłych wspomnień z finałowych starć jakie miały
miejsce w ubiegłym sezonie, dlatego też dość ostrożnie podeszły do tego
spotkania.
Pierwsza partia
od początku do końca toczyła się dość wyrównanie. W drużynie z Rzeszowa
środkowe zawodniczki już od pierwszej piłki zameldowały się w dobrym stylu i
skutecznie kończyły akcje rozgrywane na środek siatki. Pod koniec seta, przy
stanie 21:21 zdeterminowane rzeszowianki nie pozwoliły sobie na złe zakończenie
pierwszej odsłony i sfinalizowały ją na swoją korzyść 22:25.
Drugi set
nie wyglądał już tak dobrze w wykonaniu przyjezdnych zawodniczek, za to
siatkarki z AZS – u rozkręciły się szczególnie w polu zagrywki, co w dużej
mierze spowodowało, że wygrały one drugą partię 25:13.
Trzecia
odsłona finałowego spotkania było odwrotnością gry rzeszowianek z wysoko przegranego
przez nich poprzedniego seta. Tym razem to one skutecznie utrudniły grę swoim
przeciwniczkom poprzez trudną zagrywkę i narzucając im własny styl gry
zakończyły tego seta 15:25.
Czwarta
partia była dla AZS-u walką o pozostanie w grze, natomiast dla rzeszowianek był
to tylko, lub aż, krok do prowadzenia 1:0 w meczach finałowych. Dziewczyn z ‘Medyka’
utrzymały swoją dobrą grę z poprzedniego, wysoko wygranego seta i zakończyły
czwartą partię 20:25, a tym samym cały mecz 3:1, przez co mogą cieszyć się z
przybliżenia do najwyższego stopnia na podium.
ZACIĘTA WALKA O FINAŁ ALS !!!
9 kwietnia po obu stronach siatki
stanęły zawodniczki z Rzeszowa oraz KS Sorry Pełkinie, po to, aby zawalczyć o
wejście do finału. Po zaciętych obu ostatnich meczach wszyscy nastawieni byli
na rozegranie trudnego spotkania, lecz ku zdziwieniu nawet samych zawodniczek
wcale tak nie było.
Pierwszy
set otwierający rozstrzygające spotkanie w walce o wielki finał, który często
jest niemałą udręką dla rzeszowianek, przebiegł w zaskakująco szybkim tempie z
ostatecznym wynikiem 25:8 dla gości. Zawodniczkom z Rzeszowa wychodziło niemal
wszystko, a swoją trudną zagrywką praktycznie uniemożliwiały wyprowadzanie
akcji swoim koleżankom po drugiej stronie siatki.
Druga odsłona tego spotkania było
o wiele bardziej wyrównana, lecz mimo to ostateczny wynik w tym secie, także
zakończył się pozytywnie dla rzeszowianek 25:17.
Trzeci set był ostatnią prostą
prowadzącą do finału drużynę z Rzeszowa. Zawodniczki przyjezdne rozegrały go
równie dobrze jak dwie poprzednie partie kończąc go 25:19 i ciesząc się z
wejścia do gry o 1 miejsce.
CIĄG DALSZY FAZY PLAY – OFF . . .
W środę 23.04 swoje drugie
spotkanie fazy play – off rozegrał zespół MSCKZiU Rzeszów z KS SORRY Pełkinie.
Na siatkarkach z Rzeszowa podczas tego meczu ciążyła dość duża presja, ponieważ
wynik rywalizacji był na korzyść miejscowych dziewczyn. Po przegranym pierwszym
meczu rzeszowianki trochę obawiały się jak potoczą się losy tego spotkania,
jednak zamierzały walczyć o wygraną za wszelką cenę.
Pierwsza
partia spotkania była tak samo wyrównana, jak ostatnie spotkanie między tymi
drużynami. Od początku akcje były dość długie, a zawodniczki mocno zaangażowane
w swoją grę. Do końca partii walka toczyła się niemal punkt za punkt, a końcowy
wynik zakończył się na przewagi 24:26 dla rzeszowianek.
Po
wygranej pierwszej partii dziewczyny z ‘Medyka’ odetchnęły z ulgą widząc, że
mają szansę na pokonanie swoich przeciwniczek. Dlatego też drugi jak i trzeci
set był pod znaczną kontrolą zawodniczek z Rzeszowa oraz zakończyły one obie te
partie do 18, czym sfinalizowały cały mecz wynikiem 3:0, a także doprowadziły do
wyrównania stanu w meczach 1:1.
KS SORRY PEŁKINIE NA KROK OD FINAŁU!
W niedzielne południe 20 marca,
rozegrany został pierwszy mecz fazy play - off pomiędzy KS Sorry Pełkinie, a
MSCKZiU Rzeszów. Do tego spotkania siatkarki z ‘medyka’ podeszły w dość
optymistycznych nastrojach, jednak w trakcie meczu szybko zostały one ugaszone.
Już w
pierwszym secie gra od samego początku była bardzo wyrównana, a poszczególne
akcje dosyć długie. Każda z drużyn często na zmianę traciła oraz zdobywała
punkty seriami, przez co do końca seta wynik był trudny do przewidzenia.
Ostatecznie po dobrej końcówce pierwsza partia zakończyła się na korzyść
gospodyń tego spotkania 25:22.
Drugi set
był wcale nie mniej zacięty i emocjonujący. Walka toczyła się do końca o każdy
punkt. Obie drużyny nie dawały łatwo za wygraną i walczyły uparcie w każdej
akcji, lecz wydawać by się mogło, że siatkarki z Rzeszowa walczą także same ze
sobą. Rzeszowianki chciały jak najszybciej kończyć swoje akcje i zamieniać je
na punkty, lecz poprzez swoją grę popełniały dużo błędów. Na szczęście dla
przyjezdnych, drugi set zakończył się dla nich na przewagi 24:26, co
doprowadziło do stanu 1:1 w całym meczu.
W trzeciej
oraz czwartej partii gra wyglądała identycznie jak w poprzednich odsłonach.
Dziewczyny z ‘medyka’ po wyszarpaniu wygranej w drugim secie miały nadzieję, że
uda im się pobudzić do gry i wrócić do Rzeszowa w dobrych nastrojach po
wygraniu meczu. Jednak nic takiego się nie stało. Oba sety skończyły się po
walce na przewagi odpowiednio 27:25 i 26:24 na korzyść gospodyń, które
zakończyły cały mecz wynikiem 3:1 i są już zdecydowanie bliżej by zagrać w
finale rozgrywek ligi ALS.
BLACK TEAM POKONAŁY LIDERA ROZGRYWEK!
25 lutego w Tuczempach, gospodynie spotkania podejmowały u
siebie MSCKZiU Rzeszów, drużynę, która zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. W
meczu tym siatkarkom z ‘medyka’ nie grało się łatwo i męczyły się one ze swoją
grą, co postanowiły wykorzystać dziewczyny z Tuczemp i narzucając własny styl
gry wyrwały zwycięstwo przyjezdnym, zgarniając na swoje konto 3 punkty.
W pierwszej partii spotkania gra toczyła się dość
wyrównanie. W niektórych momentach punkty po obu stronach padały małymi
seriami, lecz ostatecznie pierwszy set zakończył się 23:25 dla miejscowego
zespołu.
W drugiej odsłonie meczu, dziewczyny z Rzeszowa za wszelką
cenę chciały powrócić do gry i walczyć o wygranie seta, lecz im bardziej się
starały tym trudniej było im zakończyć akcję zdobywając punkt. Dość duża ilość
popsutych zagrywek ze strony przyjezdnych spowodowała przegranie tej partii
17:25 i tym samym prowadzenie w setach 2:0 dla gospodarzy.
Trzeci set to gra o wszystko ze strony BLACK TEAM i walka o
pozostanie w grze dla MSCKZiU. Po dwóch przegranych pierwszych partiach nie
było łatwo uwierzyć dziewczynom z ‘medyka’ w możliwość powstrzymania tak
grających gospodyń i wygrania tego seta, jednak po zmobilizowaniu zawodniczek
przez trenera, dzięki mniejszej ilości błędów i kilku dobrym zagrywkom udało
się wyrwać seta 25:19, a tym samym pozostać dalej w grze.
Na czwartego seta dziewczyny z Rzeszowa wyszły w bardziej
optymistycznych nastrojach, jednak szybko zostały one ugaszone, gdy już od
początku na prowadzenie wyszły gospodynie doprowadzając trudną zagrywką i
skutecznymi akcjami do stanu 0:7. Po wykorzystaniu przez trenera dwóch czasów
siatkarki z Rzeszowa ruszyły z miejsca, lecz nadal przewaga była dość widoczna.
Pod koniec seta, gdy siatkarki z BLACK TEAM miały już piłkę meczową, dziewczyny
z ‘medyka’ posłały serię dobrych zagrywek, co lekko zdeprymowało gospodynie,
jednak było już zbyt późno na odrabianie strat i ostatecznie set ten zakończył
się wynikiem 20:25, a w całym meczy 3:1 dla BLACK TEAM TUCZEMPY.
AZS JAROSŁAW VS MSCKZiU RZESZÓW
We wczorajszym spotkaniu jakie miało miejsce w Jarosławiu,
po drugiej stronie siatki stanęła drużyna z Rzeszowa. Przybyłe zawodniczki
pomimo gładkiego wygrania meczu z AZS-em
w pierwszej rundzie rozgrywek, nastawiały się na ciężką walkę i tak też było.
Pierwsza odsłona meczu zaczęła się od wyprowadzenia skutecznych
akcji ze strony akademiczek. Zawodniczki z Rzeszowa potrzebowały czasu, aby
wejść w mecz i rozpocząć wyrównaną walkę, co jednak osiągnęły bardzo szybko
posyłając kąśliwą zagrywkę. Po kilku dobrych akcjach rzeszowianki wyszły na
prowadzenie oraz wypracowały sobie kilkupunktową przewagę, aby zakończyć
pierwszego seta 20:25.
Drugi set nie przebiegł już tak pomyślnie w wykonaniu gości
o czym świadczy sam wynik 25:17. Duże problemy z przyjęciem lub jego brak
uniemożliwiały wyprowadzanie skutecznych akcji rzeszowiankom, co wykorzystywały
dziewczyny z Jarosławia i zamieniały na punkty.
Trzecia partia od samego początku była dość wyrównana i
żadna drużyna nie była w stanie odskoczyć na większą odległość punktową.
Wyrównany wynik utrzymywał się dość długo i dopiero po przekroczeniu bariery 20
punktów dziewczyny z ‘medyka’ zmobilizowały się i zakończyły seta 20:25.
Czwarty set był grą o wszystko ze strony gospodyń. Siatkarki
z Rzeszowa powróciły do swojej dobrej gry z pierwszego seta i już od początku
zaczęły stopniowo odskakiwać akademiczkom. Wydawać by się mogło, że
ośmiopunktowa przewaga stanowi bezpieczny zapas na wygranie seta, jednak nic
bardziej mylnego. Po szybkim osiągnięciu takiej przewagi rzeszowianki równie
szybko ją utraciły dzięki trudnej zagrywce gospodyń i przegrały czwartego seta
25:19.
Tie break przebiegł w dość krótkim czasie będąc od początku
pod kontrolą akademiczek. Gospodynie narzucając własny styl gry nie pozwoliły
na zbyt wiele przeciwniczkom i głównie punktową zagrywką zakończyły 5 seta 15:4,
a tym samym także cały mecz 3:2.
PIĘCIOSETOWY BÓJ DLA RZESZOWIANEK!
W ubiegły czwartek dziewczyny z MSP Rzeszów rozegrały swój
ostatni mecz I rundy w rozgrywkach ALS, który miał miejsce w Tuczempach,
przeciw miejscowemu zespołowi BLACK TEAM TUCZEMPY.
Od początku sezonu siatkarki z ‘Medyka’ straciły zaledwie 1
set oraz zgarnęły maksymalną ilość punktów plasując się tym samym na 1 miejscu
w tabeli ALS. Jednak czwartkowy mecz zaskoczył z pewnością nie tylko przybyłych
na niego kibiców jak i same zawodniczki.
Pierwsza odsłona spotkania przebiegła po myśli rzeszowianek,
które dobrze weszły w mecz i wygrały pierwszą partię 25:14.
Drugi set był od początku dość wyrównany. Obie drużyny na
zmianę zdobywały punkty, jednak żadna z nich nie mogła odskoczyć na bezpieczną
odległość punktową. Dobra obrona w drużynie BLACK TEAM utrudniała zdobywanie punktów
rzeszowiankom i mimo obrony 3 piłek setowych, MSP Rzeszów uległo w tej odsłonie
23:25.
Trzecia partia była niemal kopią gry z drugiego seta. Dobre
akcje przeplatane błędnymi zagraniami, zarówno w jednej jak i drugiej drużynie
spowodowały, że wynik w tej odsłonie nie był możliwy do przewidzenia. Jednak
walka w tym secie toczyła się o zdobycie gwarantowanego punktu, co ostatecznie przypadło
siatkarkom z BLACK TEAM TUCZEMPY, dzięki wygraniu tej partii na przewagi 24:26.
Mimo straty punktu w meczu i przegrania dwóch setów z rzędu,
dziewczyny z Rzeszowa nie poddały się i
wyszły na boisko zmotywowane, aby walczyć o pozostanie w meczu. Lecz gra
zawodniczek przyjezdnych nie uległa zbyt wielkiej zmianie. Natomiast siatkarki
z BLACK TEAM nie odpuszczały i chciały zakończyć mecz, zgarniając 3 punkty na
swoje konto i pokonać lidera ALS. Jednak na taką sensację zawodniczki z
Rzeszowa nie pozwoliły i zakończyły IV partię, pokonując przeciwniczki 25:23,
czym doprowadziły do stanu 2:2.
Po obejrzeniu tak zaciętych setów, wydawać by się mogło, że
tie-break przebiegnie w podobnym stylu. Jednak siatkarki z Rzeszowa dobrą
zagrywką rozgromiły swoje przeciwniczki i wygrały ostatnią odsłonę 15:5,
kończąc tym samym cały mecz 3:2.
Był to dla zawodniczek ostatni mecz w I rudzie rozgrywek, po
którym ostatecznie MSCKZiU Rzeszów plasuje się na 1 miejscu w tabeli z 14
punktami na koncie.
JAROSŁAW POKONANY PRZEZ SIATKARKI Z 'MEDYKA'!
17.11.2015 AZS Jarosław podejmował na własnym terenie MSP
Rzeszów. Już od poprzedniego sezonu mecze pomiędzy tymi dwoma drużynami budzą
wiele emocji oraz pozwalają na obejrzenie dobrej siatkówki. Do tej pory
zwycięsko z tych spotkań wychodziły akademiczki, jednak tym razem role nieco
się odmieniły.
Obie drużyny od początku spotkania były zmotywowane oraz
nastawione na walkę do ostatniej piłki. Pierwsza odsłona meczu była od początku
pod kontrolą dziewczyn z Rzeszowa. Jednak po uzyskaniu dużej przewagi (16:8) pojawiło
się lekkie rozluźnienie w drużynie gości, co spowodowało odrobienie strat
siatkarek z Jarosławia i doprowadzenie do stanu 18:17. Lecz pomimo kłopotów w
grze oraz stresu jaki wkradł się po utracie tak dużej przewagi punktowej,
zawodniczki z ‘Medyka’ wygrały pierwszą partię 25:23.
Drugi set został od początku do końca rozegrany po myśli
rzeszowianek. Siatkarki dobrą zagrywką uniemożliwiły dziewczynom z Jarosławia
pozytywne przyjęcie i nie dały swoim rywalkom szans na wyprowadzenie
skutecznych akcji, co odzwierciedla sam wynik tej odsłony 25:7.
W trzecim secie, pomimo miażdżącej przegranej w poprzedniej
partii, dziewczyny z Jarosławia nawiązały walkę z przeciwnikiem. Do połowy seta
wynik był dość wyrównany, jednak w tym meczu to dziewczyny z Rzeszowa były górą
i tym razem nie pozwoliły na wygraną akademiczek, pokonując je w trzecim secie
25:18 i w całym mecz 3:0.
MSCKZiU WCIĄŻ NIEPOKONANE!
We wtorek 10 listopada dziewczyny z Rzeszowa rozegrały swój trzeci
mecz w tym sezonie przeciwko KS SORRY PEŁKINIE. Przyjezdne siatkarki w dość
okrojonym składzie, bo zaledwie z siedmioma zawodniczkami, nerwowo rozpoczęły pierwszą
odsłonę spotkania.
Przez niemal cały set na prowadzeniu były gospodynie tego meczu,
jednak przy stanie 23:23, dziewczyny z Rzeszowa poprzez dobrą zagrywkę, która znacznie
utrudniła rozegranie akcji rywalkom, wyprowadziły kończące kontry, dzięki czemu zakończyły
pierwszą partię 25:23.
Druga odsłona meczu od początku przebiegała po myśli rzeszowianek,
jednak pod koniec seta rozluźnienie jakie wkradło się do gry drużyny gości spowodowało,
że rywalki zbliżyły się na niebezpieczną odległość punktową. Jednak po wykorzystaniu
przerw przez trenera drużyny z Rzeszowa i udzieleniu kilku cennych rad, zawodniczki
zmobilizowały się i także wygrały drugą odsłonę 25:23.
W trzecim secie dziewczyny z ‘Medyka’ narzucając własny styl
gry, skutecznie utrudniły grę siatkarkom z Pełkiń. A punktowe zagrywki oraz kończące
kontry zadecydowały o pewnym wygraniu seta przez rzeszowianki 25:14 oraz całego meczu 3:0.
KOLEJNE ZWYCIĘSTWO RZESZOWIANEK!
30 października KS Volley Wólka Pełkińska podejmowała na
własnym terenie MSCKZiU Rzeszów. Gospodynie tego spotkania w pierwszej odsłonie
wykorzystały nerwowość jaka wkradła się do gry dziewczyn z Rzeszowa i wygrały pierwszego
seta 22:25.
Siatkarki z Rzeszowa przyzwyczajone już do rozgrywania
pierwszych partii w dość nerwowy sposób podniosły się, aby drugą i trzecią
odsłonę tego meczu wygrać odpowiednio 25:15 i 25:14, doprowadzając do wyniku
2:1 w całym meczu. Dobra zagrywka, która zdecydowanie utrudniła przyjęcie
gospodyniom tego meczu, nie dała szans na wyprowadzenie zbyt wielu skutecznych
akcji, co w dużej mierze przyczyniło się do przegrania tych partii.
Na początku czwartego seta, dziewczyny z Rzeszowa osiągnęły
dość dużą przewagę nad rywalem, lecz po utracie kilku punktów w rzędu ponownie wkradła
się nerwowość do ich gry. Jednak zawodniczki z ‘Medyka’ nie chcąc przedłużać
tego spotkania wygrały seta 25:20 czym zakończyły mecz 3:1, zabierając ze sobą
3 punkty.
WYGRANA MSCKZiU NA ROZPOCZĘCIE LIGI!
Pierwszy mecz sezonu 2015/16 w lidze ALS, jaki rozegrały
zawodniczki MSP Rzeszów, miał miejsce 15.10 w hali sportowej gospodyń tego spotkania
– Feniks Radymno. Dla miejscowych zawodniczek także był to ich pierwszy mecz w
VI już edycji tej ligi, który jednak nie do końca potoczył się po ich myśli.
Gospodynie tego pojedynku w pierwszej odsłonie spotkania zdecydowanie
uległy siatkarkom z Rzeszowa 25:10. Mimo atutu jakim jest własna hala,
zawodniczki z Radymna popełniły więcej błędów w polu zagrywki, co w dużej mierze
przyczyniło się do prowadzenia MSP Rzeszów 1:0 w setach. W przeciwieństwie do
gospodyń, dziewczyny z Rzeszowa doskonale odnalazły się na hali, w której to
nie pierwszy raz przyszło im grać i trudną zagrywką skutecznie utrudniały grę siatkarkom
z Radymna.
W drugim oraz trzecim secie tego meczu, gra gospodyń
wyglądała już zdecydowanie lepiej, jednak to nie wystarczyło aby pokonać
siatkarki z Rzeszowa. W wygranej nie pomógł także doping licznie przybyłych na ten
mecz kibiców, przez co drużyna gości narzucając własny styl gry pokonała Feniks
Radymno odpowiednio do 16 i do 18, dzięki czemu zapisała na swoim koncie
pierwsze 3 punkty w tabeli.
TURNIEJ NA ZAKOŃCZENIE SEZONU ALS!
5 czerwca w Muninie odbył się turniej zamykający V edycję
ALS, w którym udział wzięło aż 9 drużyn, w tym także nasze reprezentantki – MSP
Rzeszów. Niestety, pomimo walki, naszym dziewczynom nie udało się ograć zespołu
KS Krasne i musiały one walczyć o 3 pozycję. W meczu o ostatnie miejsce na
podium, nasze siatkarki pokonały KS Sorry Pełkinie 2:0, kończąc tym
optymistycznym akcentem sezon 2014/2015.
Na zakończenie turnieju, w którym każda drużyna miała do
rozegrania aż 4 spotkania, zostały wręczone nagrody w postaci medali i pucharów
za oficjalnie zakończony V sezon ALS. Tym samym, za uplasowanie się na 2 miejscu
Amatorskiej Ligi Siatkówki, na szyjach naszych siatkarek zawisły srebrne medale,
które są miłym upominkiem za poświęcony czas na treningi i mecze, a także włożone
w grę poświęcenie oraz zaangażowanie, które dotyczy się nie tylko zawodniczek
MSP ale przede wszystkim Trenera Marka Samolewicza.
Zdjęcia z turnieju można zobaczyć w zakładce GALERIA.
PRZYGOTOWANIA PRZED TURNIEJEM W MUNINIE
Drużyna MSP Rzeszów swoje dwa ostatnie treningi, przed
turniejem kończącym sezon ligowy, odbyła na hali w Kielnarowej. Duża sala miała
pomóc i przyzwyczaić zawodniczki do gry na większym obiekcie oraz po krótkiej
przerwie przygotować fizycznie i technicznie do ostatniego już turnieju w tym
sezonie.
AZS WYGRYWA V EDYCJĘ ALS
15 kwietnia w hali w Jarosławiu doszło do rozegrania drugiego
meczu finałowego pomiędzy MSP Rzeszów a AZS Jarosław. Drużyna gości wyjątkowo
przywiozła ze sobą pełen autobus kibiców, którzy mieli wesprzeć swoją drużynę,
aby mogła ona wygrać mecz i doprowadzić do trzeciego finałowego starcia. Tak
się jednak nie stało. Po mimo dużej różnicy w ilości kibiców między obiema
drużynami, sympatycy drużyny z Jarosławia również gorąco dopingowali własne
zawodniczki, które wygrały mecz 3:1. Kibice przyjezdni mimo porażki, siatkarek
reprezentujących ich szkołę, mieli okazję zobaczyć dobrą siatkówkę, co być może
w przyszłości zachęci ich do oglądania większej ilości spotkań z udziałem ich
drużyny.
SPARING MSP : WSIZ
W poniedziałek dziewczyny z MSP rozegrały sparing z ekipą z
WSiZ-u w Kielnarowej, który był dla nich ostatnim treningiem przed drugim
meczem finałowym, mającym się odbyć już jutro w Jarosławiu.
Duża hala i niezbyt
znany przeciwnik miały pomóc w tych przygotowaniach, przed najważniejszym dla
nas meczem sezonu i miejmy nadzieję, że jutro finałowe spotkanie z AZS Jarosław
zakończy się po naszej myśli, dzięki czemu, nadal będziemy mogli walczyć o
tytuł Mistrza ALS.
Sparing ten zakończył się wynikiem 2:2.
PRZEGRANA MSP PO PIĘCIOSETOWYM BOJU
We wczorajszym pierwszym spotkaniu finałowym, które zostało
rozegrane na hali w Jarosławiu, pomiędzy MSP Rzeszów a AZS-em Jarosław, wygrana
przypadła gospodyniom tego meczu. Do tej pory naszym dziewczynom, nie udało się
jeszcze ograć mistrzyń ALS z poprzedniego sezonu, ale z każdym meczem reprezentantki MSP prezentują coraz wyższy poziom gry oraz stawiają swoim
przeciwniczkom wyżej poprzeczkę. W tym spotkaniu potrzeba było aż 5 setów, aby
zakończyć spotkanie.
Pierwsza odsłona meczu nie zapowiadała tak długiego, emocjonującego i zaciętego spotkania, które ważyło się do ostatniej piłki. Przyjezdne dziewczyny w pierwszym secie miały problem w każdym elemencie swojej gry, dlatego też zakończył się on dosyć szybko wynikiem 25:11 dla gości. Po zmianie stron druga partia przebiegła tym razem po myśli rzeszowianek, które po uzyskaniu przewagi już na początku, trzymały swoje przeciwniczki na dystans punktowy do końca seta, wygrywając go 19:25. Trzeci set był niemalże kopią gry z pierwszej partii. Ponownie drużynie z Rzeszowa posypała się gra, przez co AZS wygrywając go 25:13 prowadził już 2:1 w całym meczu. W kolejnej odsłonie, siatkarki z MSP szybko otrząsnęły się po tak nisko przegranym secie i pokonały gospodynie 17:25 doprowadzając do tie-breaka. Piąty set, zwykle zwany loterią, mógł skończyć się na korzyść przyjezdnych, lecz nie wykorzystały one dwóch piłek meczowych i musiały pogodzić się z przegraną w tym secie 17:15, jak i w całym meczu 3:2.
Wygrana AZS – u spowodowała, że dziewczyny prowadzą po pierwszym meczu finałowym 1:0, przybliżając się tym samym to obronienia tytułu mistrza. Lecz drużyna z Rzeszowa pomimo porażki w tym spotkaniu, nie załamuje się przed kolejnym pojedynkiem, które zostanie rozegrane po przerwie świątecznej i zamierza walczyć o wygraną, aby doprowadzić do 3 pojedynku finałowego.
Już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych kibiców oraz sympatyków siatkówki na kolejny mecz, który wstępnie odbędzie się 15.04.2015 w hali w Jarosławiu o godz. 18:00!
Pierwsza odsłona meczu nie zapowiadała tak długiego, emocjonującego i zaciętego spotkania, które ważyło się do ostatniej piłki. Przyjezdne dziewczyny w pierwszym secie miały problem w każdym elemencie swojej gry, dlatego też zakończył się on dosyć szybko wynikiem 25:11 dla gości. Po zmianie stron druga partia przebiegła tym razem po myśli rzeszowianek, które po uzyskaniu przewagi już na początku, trzymały swoje przeciwniczki na dystans punktowy do końca seta, wygrywając go 19:25. Trzeci set był niemalże kopią gry z pierwszej partii. Ponownie drużynie z Rzeszowa posypała się gra, przez co AZS wygrywając go 25:13 prowadził już 2:1 w całym meczu. W kolejnej odsłonie, siatkarki z MSP szybko otrząsnęły się po tak nisko przegranym secie i pokonały gospodynie 17:25 doprowadzając do tie-breaka. Piąty set, zwykle zwany loterią, mógł skończyć się na korzyść przyjezdnych, lecz nie wykorzystały one dwóch piłek meczowych i musiały pogodzić się z przegraną w tym secie 17:15, jak i w całym meczu 3:2.
Wygrana AZS – u spowodowała, że dziewczyny prowadzą po pierwszym meczu finałowym 1:0, przybliżając się tym samym to obronienia tytułu mistrza. Lecz drużyna z Rzeszowa pomimo porażki w tym spotkaniu, nie załamuje się przed kolejnym pojedynkiem, które zostanie rozegrane po przerwie świątecznej i zamierza walczyć o wygraną, aby doprowadzić do 3 pojedynku finałowego.
Już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych kibiców oraz sympatyków siatkówki na kolejny mecz, który wstępnie odbędzie się 15.04.2015 w hali w Jarosławiu o godz. 18:00!
FINAŁ ALS: MSP RZESZÓW : AZS JAROSŁAW
Już jutro tj. 25.03.2015 roku zostanie rozegrany pierwszy mecz pomiędzy naszą
drużyną - MSP Rzeszów i AZS-em Jarosław, o mistrzostwo Amatorskiej Ligi
Siatkówki. Odbędzie się on w hali w Jarosławiu o godz. 18:00. Już teraz w
imieniu Trenera mgr Marka Samolewicza, Katedry Wychowania Fizycznego w MSP oraz
zawodniczek serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców, oraz chętnych do wsparcia
nas swoim dopingiem podczas tego spotkania. Zwycięstwo jakie mamy szanse
odnieść nad obecnymi Mistrzyniami ALS, w dużej mierze zależy od Was. Pasja i zamiłowanie do tego sportu, które w nas drzemie mamy nadzieję, że pozwoli nam sprawić niespodziankę i stanąć na najwyższym stopniu podium. Walczymy o
to mistrzostwo nie tylko dla siebie, ale także dla Was i naszej szkoły, pod której
nazwą występujemy i ją reprezentujemy wkładając w to swój czas i zaangażowanie w treningi oraz poświęcenie na boisku. Dlatego też w tych ostatnich już
nadchodzących meczach mamy nadzieję, że jak już zaszłyśmy tak daleko możemy
liczyć na Was i razem z Wami, miejmy nadzieję, cieszyć się ze zdobycia tytułu
Mistrza ALS, o co bardzo mocno się postaramy!
Odnośnie kwestii organizacyjnej dla chętnych, którzy chcą
nas wesprzeć i uczestniczyć w tym wydarzeniu planowany jest transport pociągiem,
którego koszt za bilet w jedną stronę wyniesie około 4 zł z legitymacją
szkolną! Połączenie jest bardzo dobre
oraz czas trwania podróży nie jest zbyt długi, tak że gorąco zachęcamy!
W razie pytań prosimy dowiadywać się o więcej informacji u
trenera, w katedrze wychowania fizycznego lub pytając którąś z zawodniczek.
Już jutro tj. 25.03.2015 roku zostanie rozegrany pierwszy mecz pomiędzy naszą drużyną - MSP Rzeszów i AZS-em Jarosław, o mistrzostwo Amatorskiej Ligi Siatkówki. Odbędzie się on w hali w Jarosławiu o godz. 18:00. Już teraz w imieniu Trenera mgr Marka Samolewicza, Katedry Wychowania Fizycznego w MSP oraz zawodniczek serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców, oraz chętnych do wsparcia nas swoim dopingiem podczas tego spotkania. Zwycięstwo jakie mamy szanse odnieść nad obecnymi Mistrzyniami ALS, w dużej mierze zależy od Was. Pasja i zamiłowanie do tego sportu, które w nas drzemie mamy nadzieję, że pozwoli nam sprawić niespodziankę i stanąć na najwyższym stopniu podium. Walczymy o to mistrzostwo nie tylko dla siebie, ale także dla Was i naszej szkoły, pod której nazwą występujemy i ją reprezentujemy wkładając w to swój czas i zaangażowanie w treningi oraz poświęcenie na boisku. Dlatego też w tych ostatnich już nadchodzących meczach mamy nadzieję, że jak już zaszłyśmy tak daleko możemy liczyć na Was i razem z Wami, miejmy nadzieję, cieszyć się ze zdobycia tytułu Mistrza ALS, o co bardzo mocno się postaramy!
RZESZÓW W FINALE ALS!
W piątkowy wieczór został rozegrany drugi mecz półfinałowy
pomiędzy drużyną MSP Rzeszów oraz KS SORRY Pełkinie. Dziewczyny z Rzeszowa po
wygranym pierwszym meczu chciały to spotkanie rozegrać po swojej myśli i
zakończyć je na własną korzyść i tak też się stało. Rzeszowianki pokonały drużynę gospodyń w dwóch pierwszych
setach 25:17 oraz w trzeciej partii 25:19 dzięki czemu zapewniły sobie grę w
finale ALS, gdzie czeka już na nich AZS Jarosław.
Pierwszy mecz finałowy już w
tą środę o godz. 18:00 w hali w
Jarosławiu.
Pierwszy mecz finałowy już w tą środę o godz. 18:00 w hali w Jarosławiu.
MSP O KROK OD FINAŁU ALS!
W pierwszym spotkaniu fazy play – off pomiędzy drużyną MSP Rzeszów i KS Sorry Pełkinie, lepsze okazały się dziewczyny z Rzeszowa, które ograły miejscowe zawodniczki 3:0.
W pierwszej odsłonie spotkania na prowadzeniu
od początku były głównie siatkarki z Sorry Pełkinie, dopiero w końcowej fazie
seta rzeszowianki wyszły na prowadzenie, aby zakończyć pierwszą partię 25:17.
Drugi set był zdecydowanie pod kontrolą zawodniczek z MSP. Dobra zagrywka i
kończące ataki doprowadziły do tego, że zakończył się on wynikiem 25:11.
Trzecia odsłona meczu wydawało by się, że
również przebiegnie szybko na korzyść drużyny gości, jednak zawodniczki z Sorry
Pełkinie, nie poddały się tak łatwo i seria zagrywek z ich strony zdecydowanie
utrudniła grę ekipie z Rzeszowa. W ostatecznym rozrachunku drużyna MSP Rzeszów
wygrała 3 seta 25:20 i tym samym przybliżyła się do zagrania w finale.
Kolejny
mecz między tymi drużynami już w ten piątek o godzinie 18:00 na hali w
Pełkiniach.
MSP RZESZÓW ZAGRA W FAZIE PLAY-OFF!
Debiutująca w ALS drużyna z Rzeszowa po zakończeniu II rundy rozgrywek, uplasowała się na 2 miejscu w tabeli, dzięki czemu awansowała do rozgrywek fazy play-off.
W walce o finał nasze dziewczyny spotkają się z ekipą KS SORRY Pełkinie już we wtorek 17.03.2015 o godzinie 18:00.
W walce o finał nasze dziewczyny spotkają się z ekipą KS SORRY Pełkinie już we wtorek 17.03.2015 o godzinie 18:00.
PUCHAR MIASTA RADYMNO W RĘKACH MSP RZESZÓW!!!
30.12.2014 roku został rozegrany III Sylwestrowy Turniej o Puchar Miasta Radymno, w którym uczestniczyły 4 najlepsze drużyny po zakończeniu pierwszej rundy ALS. W tym roku były to następujące ekipy:
- AZS Jarosław
- MSP Rzeszów
- KS Sorry Pełkinie
- KS Feniks Radymno (gospodarz turnieju)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz